niedziela, 16 stycznia 2011

Debugowanie zdalne w Visual Studio 2010

Debugowanie zdalne jest to kolejny przydatny bajer w Visual Studio (niestety wymaga wersji co najmniej pro ale od czego jest DreamSpark i MSDNAA :) ). Czasami pisząc program może się okazać, że wysypuje się na innej wersji systemu, nasz komputer służący do programowania nie obsługuje jakiejś technologii albo debugowanie programu na innym komputerze to jedyna wygodna opcja (jest tylko jeden monitor a nie możliwe jest wygodne rozłożenie oka programu i IDE) wtedy właśnie przydaje się zdalne debugowanie (Remote Debugging). W wypadku Visual Studio całość jest banalnie łatwa do skonfigurowania.

Najpierw trzeba przygotować maszynę testową i ściągnąć oraz zainstalować zdalny debugger (http://www.microsoft.com/downloads/details.aspx?FamilyID=60EC9D08-439B-4986-AE43-0487EB83C09E&displaylang=ja&displaylang=en) w odpowiedniej wersji. Potem trzeba ustawić czy chcemy pozwolić tylko na debugowanie z sieci lokalnej czy również przez internet.

Następnie najlepiej używać Visual Studio Remote Debugging Monitor w odpowiedniej wersji dla debugowanego procesu (systemy 64 bitowe mają debugger 32 i 64 bitowy) jest to właściwie GUI nad serwerem debugowania. Teraz przez Tools->Options trzeba ustawić sposób uwierzytelniania, do wyboru mamy:
  • Windows Authentication - czyli uwierzytelnianie mechanizmem Windowsa, wystarczy przez zakładkę Permissions dodać użytkownika z systemu na którym klepiemy kod
  • No authentication - całkowity brak jakiegokolwiek uwierzytelnienia (działa tylko dla kodu natywnego)
Maszyna zdalna jest już gotowa teraz wystarczy ustawić w zakładce Debugging opcji projektu Remote Windows Debugger zamiast Local Windows Debugger a następnie podać nazwę serwera (Remote Server Name znajduje się w VSRD Monitor w okienku Options) i ustawić sposób uwierzytelniania taki jak na maszynie zdalnej.  Trzeba też podać w Remote Command ścieżkę do pliku wykonywalnego naszego projektu na maszynie zdalnej (musimy go tam umieścić sami lub dodać to jako Custom Build Step) oraz folder roboczy programu (także na maszynie zdalnej).

Trzeba pamiętać, że Visual nic za nas nie skopiuje więc najlepiej ustawić aby biblioteki standardowe były dołączane statycznie a nie dynamicznie (żeby nie trzeba było kopiować plików dll). I to już wszystko co jest potrzebne do zdalnego debugowania.

Brak komentarzy: